A A A

SZLAK WODNY RZEKI ŁAŹNA STRUGA


 


Najbardziej dzika, pierwotna i najmniej zagospodarowana turystycznie mazurska rzeka leżšca na uboczu Wielkich Jezior zachowała do dnia dzisiejszego niepowtarzalne piękno. 
O jej uroku przekonał się Jan Paweł II, który jeszcze jako młody człowiek w roku 1953 z grupš przyjaciół uczestniczył w spływie jej wodami. Dziś pozostajšc prawie nie zmieniona od tamtych czasów ,zaprasza wszystkich wodniaków cenišcych sobie ciszę i spokój. W przeciwieństwie do Krutyni nie spotkacie na jej szlaku licznej rzeszy przypadkowych kajakowiczów i wczasowiczów. Wasza przygoda z Łaźnš Strugš przypominać raczej będzie odkrywczš wyprawę niż sielankowe drzemanie w Kanu. To przyroda przygotowała dla was tutaj liczne niespodzianki i jeżeli jesteście na to przygotowani to serdecznie zapraszam. 

 Rzeka Łaźna Struga jest częściš składowš rzeki Ełk , jednej z największych na mazurach. Długość liczona od źródeł w okolicach Siedlisk (12km od Gołdapi) do ujścia do rzeki Biebrza wynosi 113,6 km a powierzchnia zlewni to obszar 1524 km kwadratowych. 
Niemniej jednak poczštkowy odcinek zasilany przez liczne cieki  na terenie Puszczy Boreckiej odprowadzajšce wodę z bagien i mokradeł nosi nazwę Czarnej Strugi. Przepływajšc jako wšski i zarośnięty strumień przez leśnš osadę Czerwony Dwór (siedzibę jednego z puszczańskich nadleśnictw) wpada do jeziora Szwałk Wielki. 
 Nazwa tutejszej puszczy wywodzi się od nazwiska braci Borkowskich. Pochodzšcy z polskiej szlachty w wieku XVI na fali ówczesnego osadnictwa przybyli na te ziemie i od nazwy ich dóbr przyjęła się nazwa. Obszar zwartego kompleksu obejmuje ok.229km kwadratowych i prawie w całości leży w obrębie mazur garbatych. Przeważajš bory świerkowe i sosnowo-świerkowe. Na terenach żyźniejszych dominujš lasy mieszane. 
Z gatunków zwierzšt występuje tutaj żubr (półotwarta hodowla na Wolisku) , łoś, jeleń, dzik, sarna oraz największe z naszych rodzimych drapieżników czyli wilk i ryś. Różnorodne ukształtowanie terenu, pagórki , mokradła, bagna i jeziorka puszczańskie jak również skutki letniej wichury z roku 2002 sprawiajš ,że obszar ten nabiera charakteru puszczy pierwotnej. 
 Na północno-zachodnim brzegu jezioro Szwałk Wielki łšczy się krótkim kanałem z malowniczym jeziorem Pilwšg. Od tego właśnie miejsca rzeka zaczyna nosić nazwę Łaźna Struga i to właśnie tu nad południowo-zachodnim brzegu jest dogodne miejsce rozpoczęcia wodnej przygody. Proponujemy dojazd drogš asfaltowš (bardzo zniszczonš) od wsi Jeziorowskie (obok budynku dawnej szkoły należy jechać prosto, nie skręcajšc w stronę jeziora) w kierunku na Czerwony Dwór. Asfalt kończy się w momencie wjazdu do puszczy, dalej drogš gruntowš dotrzemy do leśnego skrzyżowania w leśnym zakštku (razem 16 km). Charakterystycznym punktem tego miejsca jest widoczny z drogi obelisk poświęcony por. Henrykowi Mareckiemu, który działał na tych terenach z grupš radzieckich zwiadowców w roku 1944. Z napisem tym nie zgadza się część lokalnych przewodników, którzy twierdzš, że porucznik był żołnierzem AK i jako „cichociemny” wykonywał tu swoje zadania.  Tak czy inaczej rozważania pozostawmy historykom , sami udajemy się zaś w kierunku południowym by po przejechaniu ok. 1 km odnaleźć po lewej stronie dogodne miejsce na zwodowanie sprzętu nad jeziorem Pilwšg. Obok możemy zwiedzić rezerwat leśny „Lipowy Jar” (pow.48,5 ha) chronišcy naturalne stanowiska lip porastajšcych zbocza doliny strumienia z rzadkimi okazami runa leśnego: Kokoryczka okółkowa, Wydmuchrzyca zwyczajna, Stokłosa Benkena. 

0,0 km  Jezioro Pilwšg o pow. 135 ha i średniej głębokości 1,5 jest jednym z puszczańskich jezior. Dookoła otoczone lasem z malowniczymi zalesionymi wysepkami stanowi punkt naszego startu. Po zwodowaniu sprzętu kierujemy się w kierunku wschodnim trzymajšc się południowego brzegu. Po około (1,5km) 15 minutach na trawersie mijamy pierwszš z wysp. Za kolejnš zaczynamy wypatrywać na południowym brzegu zarośniętego kanału  łšczšcego( ok. 100m) z jeziorem Łaźno . Liczne stanowiska wędkarskie świadczš o atrakcyjności łowisk tego miejsca) 

2,0 km Jezioro Łaźno w przeciwieństwie do poprzedniego brzeg tylko częściowo od strony północnej jest zalesiony. Spotkamy się w tej części największy puszczański rezerwat „Mazury”.Utworzony w roku 1981 o pow.372,7 ha obejmuje obszar półwyspu pomiędzy trzema puszczańskimi jeziorami :Szwałk Wielki, Pilwšg i Łaźno łšcznie z częściš jeziora Pilwšg i trzema wysepkami , które poprzednio mijaliśmy. Utworzony został celem ochrony lasów o charakterze naturalnym w tym głównie gršdów (lipa,grab,dšb,klon,wišz) ,olsów oraz łęgów jesionowo-olszowych. Rezerwat stanowi też ochronę ostoi zwierzyny jak i miejsc lęgowych ptactwa. 
Samo jezioro jest bardzo atrakcyjnym miejscem wędkowania. Z uwagi na urozmaicony rodzaj dna i linii brzegowej jest siedliskiem takich gatunków jak szczupak, sandacz, węgorz, lin, leszcz ,płoć oraz sieja. Amatorów wędkowania kieruję do dzierżawców tj. Mariana i Andrzeja Wijasów, którzy nie tylko sš rybakami ale i wytrawnymi wędkarzami i myśliwymi (Rogojny tel. 87/5207190), u których można wykupić zezwolenie na wędkowanie. 
Wypływajšc z kanału , jeżeli nie zamierzamy poświęcić akwenowi więcej czasu, proponujemy przepłynięcie na drugš stronę jeziora i skierowanie się ku części zachodniej. Trzymajšc się blisko brzegu mijamy po kolei prywatne letniskowe zabudowania przypominajšce swym stylem stary drewniany dwór i rozglšdamy się za długim białym pomostem za którym znajduje się krótki kanał prowadzšcy do jeziora Litygajno. Pokonanie go to również przepłynięcie pod mostem drogowym w miejscowości Zamoście, pod którym dla spiętrzenia wody nasypano kamieni. Uwaga więc na kamieniste płycizny. 

3,0 km Jezioro Litygajno. Typowe rynnowisko przypominajšce kształtem maczugę. 
Długie na prawie 5 km stanowi niezłš przeprawę szczególnie podczas wschodnich wiatrów. Od tej strony brzeg jeziora graniczy z łškami i polami przez co jest na długim odcinku pozbawiony naturalnych osłon. Proponujemy wybranie takiego wariantu trasy aby zafalowanie było jak najmniejsze. Zachodni brzeg jeziora graniczy z puszczš więc wiatry z tej strony nie wpłynš zbytnio na tempo spływu. Jezioro podobnie jak poprzednie jest ciekawe wędkarsko i zainteresowanych odsyłam do wspomnianej firmy Wijas&Wijas. Na końcowym południowym odcinku Litygajna ok. 100m od ujścia Łaźnej Strugi proponujemy postój na wschodnim brzegu. Charakterystyczny jest występujšcy po przeciwnej stronie biały domek. Łagodne zejście ze stromego zbocza zakończone w tym miejscu małš piaszczystš plażš stwarza dogodne warunki przybicia i cumowania. Wspinajšc się pod niewielkš skarpę trafiamy tu na pozostałości starego sadu, które jak i leżšce wyżej ruiny domostwa czasy swojej świetności majš już za sobš. 
Miejsce to oddalone od osad ludzki jest oazš ciszy i spokoju. Jeżeli zamierzamy spędzić na rzece więcej niż dwa proponowane przez nas dni proponujemy się tu zatrzymać. 

5,0 km Ujście Łaźnej Strugi. W tym miejscu opuszczamy ostatnie z puszczańskich jezior i wkraczamy poczštkowo w pas trzcinowisk. Przedzieranie się i wyszukiwanie odpowiedniego przejścia zabiera trochę czasu ale jest zarazem bardzo ekscytujšce. Po kilkusetmetrowym pasie trzcin wpływamy w obszar lasu mieszanego, w którym pršd staje się szybszy. Po prawej stronie mijamy zabudowania leśniczówki Jelonek oraz  „Polanę Jaskrawości” jak głosi tablica należšca do Państwa Gałšzków. Po drodze możemy już napotkać pierwsze zwaliska i prymitywne mostki-przeprawy przez rzekę wykonane przez okolicznš ludność. Technika pokonywania ich zależy od doświadczenia i inwencji uczestników. Tradycyjnie szuka się najczęściej przy brzegu miejsca pod zwaliskiem, gdzie można by wsunšć dziób pomiędzy pień a lustro wody. Jeżeli uda się ten manewr osoba siedzšca z przodu  przechodzi ponad leżšcš przeszkodš i wsiada ponownie do kanadyjki . Sternik siedzšcy z tyłu kontroluje by w tym czasie sprzęt nie odpłynšł i po zajęciu miejsca przez partnera wykonuje podobne czynności. Jednym zdaniem określić możemy tš metodę stwierdzeniem: Ludzie górš a Kanu dołem. 
Czasem jednak mamy do czynienia z sytuacjš gdy wszyscy uczestnicy muszš opuścić łódkę stanšć na częściowo zatopionym drzewie i górš przecišgnšć Kanu (metoda: wszyscy -górš). Pozostałe sposoby zależš już od inwencji uczestników. Jeżeli się do tego podejdzie z humorem może być przednia zabawa. Rzeka przygotowuje liczne podobne niespodzianki i jest przez to niepowtarzalna. 

8,5 km most drogowy we wsi Jelonek na drodze prowadzšcej do wsi Wronki i drogi krajowej Giżycko-Olecko. 

9,5 km mijamy pozostałości po moście kolejowym łšczšcym trasę Kruklanki- Olecko. 
Za nasypem po prawej stronie łška dogodne miejsce na biwakowanie. Teren prywatny, gospodarze chętnie udzielajš za opłatš miejsca na biwakowisko. 
Pół kilometra dalej kolejny most prowadzšcy do pobliskich zabudowań i kolonii i wypływamy z lasu na łški otoczone olsami. 

10,5 km mijamy najważniejszy most na drodze krajowej Giżycko-Olecko 
Teren staje się zarośnięty trzcinowiskami, więc kolejna próba ostrego manewrowania. Pršd staje się wolniejszy i od czasu do czasu mamy okazję przyjżeć się startujšcemu z bliska ptactwu wodnemu. Po przepłynięciu pół kilometra przepływamy obok wysokiej piaszczystej skarpy zarośniętej sosnowym laskiem. Te dzikie kšpielisko rzeczne wyznacza ostatnie na tym odcinku dogodne miejsce rozbicia obozu. Następne czeka nas dopiero w osadzie Kije. 

14,0 km Kije betonowy most na rzece. Nieopodal duże obiekty gospodarcze i ruiny jeszcze dość dobrze zachowanego budynku dworu z zarośniętym romatycznym parkiem ze starodrzewiem a dalej czworaki zamieszkałe przez miejscowš ludność. Dogodne miejsce na biwakowanie tuż za mostem. Dalej rzeka płynie wzdłuż kompleksu podmokłych olsów i łšk. 

18,0 km Połom. Dość duża po PGR-owska wieś z dwoma sklepami. Most betonowy na drodze żwirowej prowadzšcej do Sajz. Za Połomem nurt rzeki nabiera tempa. Dno staje się bardziej kamieniste i wpływamy w najbardziej malowniczy odcinek rzeki. Wysokie brzegi , skarpy, porośnięte starodrzewiem z prześwitujšcymi promieniami słońca stwarzajš niezapomniane przeżycia. Dzikość terenu i pełne obcowanie z przyrodš nie pasujš jakby do ówczesnych Mazur, a jednak... 
Od Połomu mamy ok. 5 km spływu do j.Laśmiady. Pod koniec nurt spowalnia, pojawiajš się liczniejsze pasy trzcinowisk i zwalisk powalonych drzew. W końcu wypływamy na jezioro. 

23,0 km Jezioro Laśmiady. Zaraz po rozstaniu z rzekš proponujemy odpoczynek. Około 150m po prawej stronie od ujścia na wysokiej skarpie znajduje się urocza polanka pośród starych sosen idealna na odpoczynek i ewentualne biwakowisko. Samo jezioro o powierzchni 952 ha w północnej części przypomina typowe jezioro rynnowe by po ok. 3km płynięcia przejść w szeroki basen. Typowymi gatunkami poławianymi sš tu szczupak i okoń, tak więc zainteresowanych odsyłam do dzierżawcy tj. Gospodarstwa Rybackiego Sp. z o.o. w Ełku, gdzie można wykupić zezwolenie na sportowy połów. Trzymamy się prawego brzegu  pozostawiajšc po lewej stronie   miejscowość letniskowš Sajzy . 
Mijajšc cypel kierujemy się na zachód (chyba ,że zamierzamy spłynšć dalej rzekš Ełk do Biebrzy) do przesmyku łšczšcego dwa jeziora. Trzymajšc się kursu dopłyniemy do zarośniętego trzcinš brzegu, w którym powinniśmy odnaleźć wšski przesmyk na jezioro Ułówki. Nie jest to zadanie łatwe ale umiejętność orientacji w terenie i pracy z mapš pozwolš na osišgnięcie celu. Dla ułatwienia zamieszczam zdjęcie- widok od strony j. Laśmiady. 

25,5 km Jezioro Ułówki- rynnowe jezioro cišgnšce się w orientacji wschód-zachód w kierunku Starych Juch stanowiš przedostatni akwen na naszym szlaku. Okolica staje się coraz bardziej zurbanizowana i jak na Mazurskie warunki bardzo bogata a to z uwagi na liczne rezydencje i pensjonaty ulokowane nad brzegiem jeziora. Mamy tu możliwość poznania różnych koncepcji architektonicznych i z zakresu zagospodarowania terenu. Jeżeli będziemy mieli odrobinę szczęścia mamy tu okazję natknšć się na wypoczywajšce znane postacie naszej sceny teatralnej czy filmowej. Płynšc po lewej stronie pozostawiamy miejscowość Laśmiady a dalej Jeziorowskie po prawej zaś Gorło. Płynšc już na wysokości tej ostatniej wymienionej wsi wpływamy( po lewej stronie) w uroczš zatoczkę jeziora na końcu której znajdziemy nasyp kolejowy z mostem. Przepływajšc wšskim kanałem pod torowiskiem wpływamy na ostatnie jezioro naszej wyprawy. 
Zdjęcie nr.7 (postój przed jeziorem Rekonty) 

29,0 km Jezioro  Rekšty. Niewielkie jezioro przypominajšce kształtem „topór” na końcu którego znajduje się rybaczówka – meta naszej podróży 30,0km. Przedtem jednak proponuję na chwilę zatrzymać się za torowiskiem. Po prawej stronie znajduj się uroczo położony domek z niebieskš werandš i okiennicami tegoż samego koloru. Jest to główne miejsce akcji  nakręconego serialu telewizyjnego pt. „Siedlisko” z wspaniałš rolš Anny Dymnej i Leonarda Pietraszaka. Wspaniałe klimatyczne miejsce jest własnościš scenarzystki filmu pani Zofii Nasierowskiej w zwišzku z czym prosimy nie zakłócać zbytnio prywatności właścicielom. 
Na zakończenie proponujemy spacer po jednej z najbardziej malowniczych, doskonale zachowanych Mazurskich miejscowości jakš sš Stare Juchy, od których dzieli nas już tylko ok. 200m.